Uwielbiam połączenie świeżej rukoli z pomidorami i mozzarellą. W połączeniu z prażonymi orzechami nerkowca - mmmmmm jak to mówią miód, cud i orzeszki ;)
Składniki:
Ciasto kruche na tartę:
- 250 g mąki pszennej
- 100 g masła, schłodzonego
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
Do tarty o średnicy 24 cm daję połowę ilości ciasta kruchego. Resztę możemy przechować w lodówce przez tydzień albo zamrozić.
Nadzienie:
- rukola ( około pół opakowania)
- 3 pomidory
- kilka suszonych pomidorów
- pomidory w puszce
- cebula
- opakowanie mozzarelli
- pół szklanki orzechów nerkowca
- 2 jajka
- 200 ml gęstej śmietany 18% ( ja stosuję wersję light, dodaje 9 % creme fraiche albo jogurt grecki 2 %)
- sól, pieprz
- oregano/bazylia
Przygotowanie:
Ciasto kruche:
Z mąki usypujemy górkę, robimy w niej wgłębienie i dodajemy pokrojone w kostkę schłodzone masło, sól oraz jajko. Masło siekamy i zagarniamy mąkę do środka. Dodajemy 1 łyżkę wody albo mleka i łączymy wszystkie składniki. Ciasto wyrabiamy do momentu, aż będzie gładkie. Dzielimy je na dwie części, zawijamy kulki w przezroczystą folię i wkładamy do lodówki na około godzinę aby dobrze się schłodziło. Jedną kulką wykładamy dno i boki formy do tarty. Spód należy podziurkować widelcem. Kładziemy na ciasto papier do pieczenia i układamy na nim fasolę albo orzechy włoskie. Dzięki temu obciążeniu ciasto nie będzie się unosiło podczas pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni i pieczemy 10 minut z obciążeniem i potem około 5-10 minut bez ( do momentu lekkiego zarumienia ). Wyciągamy tartę i kładziemy nadzienie.
Nadzienie:
Rukolę mieszamy z 2 łyżkami octu balsamicznego (dzięki temu zmienia się jej smak i jest bardziej wyrazisty). Cebulę kroimy w piórka, dodajemy pomidory w puszcze i suszone pomidory pokrojone w kostkę. Doprawiamy pieprzem, solą i oregano lub bazylią. Orzechy nerkowca prażymy na suchej patelni. Wykładamy nadzienie na tartę, u góry układamy plasterki mozzarelli i pomidorów. Całość zalewamy śmietaną ( lub jogurtem) rozbitą rózgą z jajkami. Pieczemy 15-20 minut, do momentu bulgotania śmietany.
Tarte podawać najlepiej zimną.
Smacznego;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz