placki dyniowo-serowe

Sezon na dynie w pełni rozpoczęty. Placki dyniowo-serowe dobre na obiad jako dodatek albo na kolację;) Przepis pochodzi z http://www.kwestiasmaku.com ;)

Składniki:

- około 250 miąższu surowej dyni ( bez pestek i skóry)

- 100 g sera camembert ( można użyć fety lub mozzareli )

- 2 jajka

- 3 pełne łyżki mąki ziemniaczenej

- oliwa z oliwek

- sól, pieprz

Przygotowanie:

Dynię ścieramy na tarce o małych oczkach, wkładamy do miski, dodajemy żółtka i pokrojony ser w kostkę. Doprawić solą i pieprzem. Białka ubijamy na sztywną pianę ( można dodać szczyptę soli), następnie dodajemy do dyni razem z mąką ziemniaczaną i delikatnie łączymy łyżką. Oliwę z oliwek rozgrzewamy na patelni, nakładamy nieduże porcje masy, tak jak np. w przypadku placków ziemniaczanych.

Masa na placki nie powinna być zbyt rzadka, jeśli trzeba należy dodać więcej mąki ziemniaczanej.  

Smacznego;)

Zupa krem z dyni

Składniki:

- włoszczyzna lub wywar z kostki rosołowej

- 2 cebule

- 3 ząbki czosnku

- curry

- kurkuma

- imbir ( ewentualnie)

- słonecznik

- pietruszka

- 3/4 dyni

Przygotowanie:

Przygotuj wywar z włoszczyzny. Podsmaż cebulę wraz z czosnkiem na patelni z oliwą z oliwek. Na osobnej patelni podsmaż dynię ( podlać ją wodą ) aby zrobiła się miękka. Doprawić pieprzem, solą, kurkumą, curry, imbirem. Wszystkie składniki połączyć i wrzucić do wywaru. Gdy dynia zmięknie, całość zmiksować. Na końcu doprawić do smaku;) Podawać z łyżką jogurtu, prażonym słonecznikiem i pietruszką. ( Można również użyć grzanek). Słonecznik prażymy na patelni bez tłuszczu.

Smacznego!

Tarta Bakewell z malinami

Przepis pochodzi z książki Nigelli Lawson " Kitchen: Recipes from the Heart of the Home". Wywodzi się z miasta Bakewell w hrabstwie Derbyshire. Wspaniałe połączenie kruchego ciasta, malin i migdałów. Jak zawsze musiałam delikatnie zmodyfikować przepis i na samą górę dodałam budyniową warstwę, która sprawiła, że tarta jeszcze bardziej rozpływała się w ustach;)

Zniknęła szybciej niż się tego spodziewałam. Jak dla mnie tarta na 6 z plusem.

Składniki: 

na kruche ciasto:

• 225 g mąki pszennej
• 60 g cukru pudru
• szczypta soli
• 200 g zimnego masła

nadzienie:

• 150 g masła
• 4 jajka
• 150 g drobnego cukru do wypieków
• 150 g zmielonych orzechów włoskich lub migdałów
• 250 g bezpestkowego dżemu malinowego
• 250 g świeżych malin lub mrożonych
• 50 g migdałów w płatkach lub orzechów włoskich
• budyń śmietankowy 

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. Blachę o wymiarach 30x20 wyłożyć papierem do pieczenia. Wymieszać w malakserze składniki na kruche ciasto ( mąkę, cukier puder, sól i masło), aż powstanie zwarte ciasto. Można to również zrobić ręcznie. Wyłożyć nim blaszkę, nakłuć kilka razy widelcem i  podpiec przez 20 minut i odstawić do ostygnięcia na 5 minut. Podczas pieczenia się spodu przygotować nadzienie. Roztopić 150 g masła i odstawić do przestudzenia. Jajka połączyć z cukrem i migdałami w malakserze, mieszając, aż masa będzie jednolita. Delikatnym strumieniem dodać masło, cały czas miksując, aż powstanie jednolita masa.

Dżem rozprowadzić na spodzie ciasta i ułożyć na nim maliny. Masę migdałową wylać na ciasto. Piec 35-45 minut. W między czasie należy przygotować budyń waniliowy według instrukcji na opakowaniu, jednak polecam dodać mniejszą ilość mleka. Wylać masę budyniową na ostudzone ciasto. Można posypać prażonymi płatkami migdałowymi. 

Smacznego;)

kremowa zupa z kalafiora podana z mozzarellą

Uwielbiam zupy, ale muszą być gęste i syte. Dlatego najlepsze są dla mnie wszelkie kremy, które ostatnio królują w mojej kuchni. Dzisiaj przepis na kremową zupę z kalafiora podaną z prażonymi pestkami dyni i mozzarellą. 

~krem powinien wyjść taki biały jak kalafior, jednak mi wyszedł delikatnie zielony, ale to zasługa dodania zielonej części pora. 

Składniki: 

- duży kalafior

- 3 pietruszki

- 2 marchewki

- por

- mały seler

- cebula

- 3 ząbki czosnku

- szklanka mleka

- 2 kostki rosołowe

- pieprz, sól, ziele angielskie, liść laurowy

Do podania:

- bazylia

- mozzarella

- prażone pestki dyni

Przygotowanie:

1. Cebulę kroimy na drobne kawałki i wrzucamy do garnka z grubym dnem. Należy ją odrobinę przyrumienić bez tłuszczu.

2. Czosnek posiekać i dodać do cebuli.

3. Gdy cebula i czosnek się już zarumienią, zalać je wrzątkiem i gotować na średnim ogniu. Następnie wrzucić kostki warzywne. 

4. Pietruszki, marchewki i seler obieramy, kroimy w kostkę. Por kroimy w krążki. Kalafior dzielimy na różyczki. Wszystko wrzucamy do bulionu, dodajemy przyprawy: 1 liść laurowy, 3-4 ziarenka pieprzu i ziela angielskiego. Gotujemy około 30 minut, aż warzywa zmiękną. 

5. Podczas gotowania dolewamy szklankę mleka, która zneutralizuje niekoniecznie przyjemny zapach kalafiora. Dlatego, że w skład kalafiora wchodzą olejki eteryczne, nadające mu przykry zapach podczas gotowania, w trakcie którego wydziela się siarka. 

6. Kiedy warzywa zmiękną, wyciągamy z zupy liść laurowy, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego i za pomocą blendera miksujemy wszystko na krem. 

7. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. 

8. Można dolać śmietany 18% aby nadać bardziej kremowej konsystencji. Ja z tego rezygnuje :)

9. Ziarenka dyni prażymy na suchej patelni, dodajemy do zupy razem z plastrami mozzarelli i świeżą bazylią. 

KALAFIOR:

Wartość energetyczna w 100 g:	20,00 kcal
Białko w 100 g:	2,00 g
Węglowodany w 100 g:	2,50 g
Tłuszcz w 100 g:	0,00 g

- Prawie zerowa zawartość tłuszczów i symboliczna zawartość białka sprawiają, że kaloryczność kalafiora jest znikoma - około 20 kcal na 100 g.

- Zawiera m.in sód, potas, magnez, wapń, mangan, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, jod, karoteny. Witaminy K, B1, B2, B6. C. 

Smacznego;)

Ciasto śliwkowe z kruszonką

Śliwki i wszelkie wyroby z nimi związane są dla mnie w sezonie jesiennym na topie ;) Zrezygnowałam ze zwykłej kruszonki  i zastąpiłam ją kruszonką z otrąb i płatków górskich. Wersja lżejsza i zdrowsza, także polecam. 

Składniki:

- 2,5 szklanki mąki

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

- 0,5 szklanki oleju

- 0,5 szklanki cukru ( chyba, że śliwki są mało dojrzałe i kwaśne to polecam 1 szklankę)

- 1 szklanka jogurtu naturalnego ( może też być maślanka albo kefir)

- 2 jajka

- 0,5 kg śliwek

Kruszonka:

- 125 g masła ( pół kostki)

- 0,5 szklanki cukru

- 1 cukier waniliowy

- 1 szklanka płatków owsianych ( górskich)

- 0,5 szklanki otrąb owsianych lub pszennych

- 1/3 szklanki mąki pełnoziarnistej

Przygotowanie:

Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem. Następnie dodać olej. W drugiej misce rozkłócić jajka i dodać jogurtu naturalnego. Połączyć ze sobą wszystkie składniki i wylać na blachę pokrytą papierem do pieczenia. Ułożyć śliwki i posypać kruszonką. Piec ok. 40 minut w 170 stopniach.

Smacznego!

SERNICZEK

Składniki:

Czekoladowy spód Brownie:

• 65 g ciemnej czekolady
• 65 g miękkiego masła
• 50 g drobnego cukru
• 1 jajko
• 40 g mąki

 Masa serowa:

• 500 g tłustego sera twarogowego zmielonego trzykrotnie
• 500 g sera mascarpone
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej (lub pszennej)
• 1  szklanka cukru
• 5 jajek
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

Mus malinowy:

• 150 g malin + 2 łyżki cukru (poza sezonem na świeże maliny - około 15 łyżeczek konfitury malinowej)

Przygotowanie: 

Mus malinowy: 

Maliny dokładnie zmiksować, następnie przetrzeć przez sito bezpośrednio do miseczki. Ziarenka z sitka wyrzucić, a pozostały w miseczce mus wymieszać z cukrem.

Czekoladowy spód Brownie: 

Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Czekoladę połamać na kostki, roztopić, ostudzić (ma być lekko ciepła). Masło ucierać z cukrem aż będzie puszyste (około 7 minut). W innej miseczce ubić na pianę jajko.

Połączyć wszystkie składniki delikatnie mieszając (szpatułką lub łyżką): najpierw utarte masło z ostudzoną czekoladą, następnie z przesianą mąką, a na koniec z ubitym jajkiem. 

Gładką masę przełożyć do formy, ( dno wyłożyć papierem do pieczenia) wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika. Piec przez 6 minut (na wierzchu ma pojawić się skorupka - ja piekłam dłużej ponad 15 min), wyjąć z piekarnika. W międzyczasie zacząć przygotowywać masę serową.

Masa serowa: 

Do misy miksera włożyć ser twarogowy razem z serem mascarpone i mąką. Ucierać mieszadłem miksera przez około 2 - 3 minuty na małych obrotach miksera, aż masa będzie gładka. Stopniowo dodawać cukier cały czas miksując na małych obrotach miksera (starając się nie napowietrzać masy). Wbijać kolejno jajka miksując wolno przez około 15 - 30 sekund po każdym dodanym jajku. Na koniec zmiksować ekstraktem z wanilii.

Masę wylać (na początku wyłożyć łyżką) na podpieczony czekoladowy spód.

Na wierzch wykładać po łyżeczce mus malinowy starając się rozprowadzić go, tzn. "kłaść" na powierzchni, a nie zanurzać go w masie serowej. Cieniutkim patyczkiem lub najlepiej wykałaczką zrobić kilkanaście ósemek w masie serowej, rozprowadzając mus malinowy po powierzchni i tworząc fantazyjne wzorki

Sernik ma być pieczony w kąpieli wodnej - są różne sposoby, ale ja zrobiłam tak że do blachy piekarnika wlałam gotującą się wodę i włożyłam ją na sam dół piekarnika, wyżej na osobnej pólce piekarnika postawiłam sernik.

     

Całość wstawić do piekarnika i piec przez 15 minut w 175 stopniach. Następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni i piec jeszcze przez 90 minut.

Sernik należy studzić stopniowo: przez pierwsze 15 minut po wyłączeniu piekarnika pozostawić w zamkniętym piekarniku, przez następne 15 minut stopniowo uchylać drzwiczki. 

Po tym czasie wyjąć i całkowicie ostudzić, następnie zdjąć obręcz z tortownicy i wstawić sernik do lodówki (bez przykrycia) na minimum 8 godzin. Im sernik lepiej i dłużej schłodzony - tym lepiej. 

SMACZNEGO !!!

Przepis pochodzi z:http://www.kwestiasmaku.com